Cookie Consent by Free Privacy Policy Generator Update cookies preferences
Drodzy Czytelnicy,

w związku ze zmianą strategii rozwoju firmy podjęliśmy decyzję o zaprzestaniu wydawania miesięcznika "AGROmechanika". Ostatnim numerem, który się ukazał, był numer styczniowy.

W imieniu całej redakcji serdecznie dziękujemy za to, że przez ponad 10 lat współtworzyliście z nami "AGROmechnikę", dostarczaliście pomysłów do kolejnych wydań. Dziękujemy za zaufanie, jakim nas obdarzyliście.

Mamy nadzieję, że koniec wydawania "AGROmechniki" nie oznacza końca naszej współpracy. Dlatego proponujemy zamianę prenumeraty "AGROmechaniki" na prenumeratę dynamicznie rozwijającego się pisma "Bez Pługa". Na jego łamach prezentowane są zagadnienia interesujące zarówno rolników rozważających zastosowanie technologii bezpłużnej, tych, którzy dopiero przestawiają się na tę technologię, jak i producentów mających wieloletnie doświadczenie w uprawie bezorkowej.

Decydując się na przeniesienie prenumeraty "Agromechaniki" na roczną prenumeratę magazynu „Bez Pługa”, otrzymacie dodatkowo numer specjalny – „ABC uprawy bezorkowej”, segregator do kolekcjonowania czasopisma oraz możliwość uczestniczenia w szkoleniach zaplanowanych w ramach projektu „Akademia Bezorkowa”. Poniżej zamieszczamy link ze szczegółowymi informacjami na temat zamiany prenumerat: [Pobierz]

W przypadku braku zgody na przeniesienie prenumeraty zwrócimy pieniądze na podany przez Was numer konta bankowego.
 
Redakcja "AGROmechaniki"
AGROmechanika 7-8/2008

Park maszynowy Słoma w dużych kostkach Przegląd pras wielkogabarytowych

Kostki słomy o długości nawet 3 metrów to coraz częstszy widok na naszych polach, zwłaszcza w dużych gospodarstwach. Do ich \\"produkcji\\" potrzebne są prasy o ponadprzeciętnych możliwościach. Słoma stała się ostatnimi czasy dość chodliwym towarem handlowym. Nie tylko ta z przeznaczeniem na ściółkę, ale przede wszystkim ta, którą skupują firmy zajmujące się produkcją brykietu. W związku z tym, coraz bardziej konieczny staje się transport słomy, a z tym nie jest już tak łatwo. Małe kostki, ze względu na swą specyficzną \\"budowę\\" sprawiają problemy w transporcie na dłuższych odległościach (np. na ciężarówkach), tak samo jak okrągłe baloty, których główną wadą jest to, że są mało ustawne. Dobrze natomiast w takich warunkach spisują się tzw. duże kostki. Ale przydatność do transportu nie jedyną ich zaletą. Pomijając przewożenie, duże kostki szybciej zbiera się z pola (zwłaszcza dużych powierzchni) i łatwiej formuje z nich sterty. Słoma może być w nich porządnie zagęszczona, przez co wzrasta masa dużych kostek. Ale to akurat żaden problem, bo załadunek i tak nie odbywa się ręcznie, jak w przypadku kostek tradycyjnych. Jest to poniekąd również pewnym problemem, bo w przypadku dużych bel słomy bez ładowarki lub ciągnika z porządnym ładowaczem ani rusz.

Autorzy

Miejsce publikacji

Działy tematyczne

Pobierz plik PDF artykułu