Cookie Consent by Free Privacy Policy Generator Update cookies preferences
Drodzy Czytelnicy,

w związku ze zmianą strategii rozwoju firmy podjęliśmy decyzję o zaprzestaniu wydawania miesięcznika "AGROmechanika". Ostatnim numerem, który się ukazał, był numer styczniowy.

W imieniu całej redakcji serdecznie dziękujemy za to, że przez ponad 10 lat współtworzyliście z nami "AGROmechnikę", dostarczaliście pomysłów do kolejnych wydań. Dziękujemy za zaufanie, jakim nas obdarzyliście.

Mamy nadzieję, że koniec wydawania "AGROmechniki" nie oznacza końca naszej współpracy. Dlatego proponujemy zamianę prenumeraty "AGROmechaniki" na prenumeratę dynamicznie rozwijającego się pisma "Bez Pługa". Na jego łamach prezentowane są zagadnienia interesujące zarówno rolników rozważających zastosowanie technologii bezpłużnej, tych, którzy dopiero przestawiają się na tę technologię, jak i producentów mających wieloletnie doświadczenie w uprawie bezorkowej.

Decydując się na przeniesienie prenumeraty "Agromechaniki" na roczną prenumeratę magazynu „Bez Pługa”, otrzymacie dodatkowo numer specjalny – „ABC uprawy bezorkowej”, segregator do kolekcjonowania czasopisma oraz możliwość uczestniczenia w szkoleniach zaplanowanych w ramach projektu „Akademia Bezorkowa”. Poniżej zamieszczamy link ze szczegółowymi informacjami na temat zamiany prenumerat: [Pobierz]

W przypadku braku zgody na przeniesienie prenumeraty zwrócimy pieniądze na podany przez Was numer konta bankowego.
 
Redakcja "AGROmechaniki"
AGROmechanika 7-8/2009

Park maszynowy Gdy McCormickiem steruje Agrocom

Pod koniec maja mieliśmy okazję bliżej przyjżeć się możliwościom ciagników McCormick, a dokładniej ocenić co potrafią te maszyny, gdy steruje nimi system nawigacji firmy Agrocom. Takiego pokazu jeszcze w Polsce nie było - 145-konny McCormick XTX udowodnił, że jest ciągnikiem w pełni gotowym do współpracy z nawigacją satelitarną. Nie mówimy tu, rzecz jasna, o prostych modułach do tzw. jazdy równoległej, w których kierownicą ciągnika porusza przymocowana do niej rolka, napędzana silnikiem elektrycznym, czy jeszcze prostszych diodowych wskaźników, które tylko wskazują, jak daleko znajdujemy się od właściwego toru jazdy.

Autorzy

Miejsce publikacji

Działy tematyczne

Pobierz plik PDF artykułu