Cookie Consent by Free Privacy Policy Generator Update cookies preferences
Drodzy Czytelnicy,

w związku ze zmianą strategii rozwoju firmy podjęliśmy decyzję o zaprzestaniu wydawania miesięcznika "AGROmechanika". Ostatnim numerem, który się ukazał, był numer styczniowy.

W imieniu całej redakcji serdecznie dziękujemy za to, że przez ponad 10 lat współtworzyliście z nami "AGROmechnikę", dostarczaliście pomysłów do kolejnych wydań. Dziękujemy za zaufanie, jakim nas obdarzyliście.

Mamy nadzieję, że koniec wydawania "AGROmechniki" nie oznacza końca naszej współpracy. Dlatego proponujemy zamianę prenumeraty "AGROmechaniki" na prenumeratę dynamicznie rozwijającego się pisma "Bez Pługa". Na jego łamach prezentowane są zagadnienia interesujące zarówno rolników rozważających zastosowanie technologii bezpłużnej, tych, którzy dopiero przestawiają się na tę technologię, jak i producentów mających wieloletnie doświadczenie w uprawie bezorkowej.

Decydując się na przeniesienie prenumeraty "Agromechaniki" na roczną prenumeratę magazynu „Bez Pługa”, otrzymacie dodatkowo numer specjalny – „ABC uprawy bezorkowej”, segregator do kolekcjonowania czasopisma oraz możliwość uczestniczenia w szkoleniach zaplanowanych w ramach projektu „Akademia Bezorkowa”. Poniżej zamieszczamy link ze szczegółowymi informacjami na temat zamiany prenumerat: [Pobierz]

W przypadku braku zgody na przeniesienie prenumeraty zwrócimy pieniądze na podany przez Was numer konta bankowego.
 
Redakcja "AGROmechaniki"
AGROmechanika 2/2007

Tańszy nie znaczy gorszy

Oferta polskich opryskiwaczy zawieszanych jest bardzo bogata. Z wyrobami zagranicznych producentów konkurują nie tylko niższymi cenami, ale i podobnym wyposażeniem. Opryskiwacze krajowej produkcji coraz częściej wyposażane są w osprzęt, który stosowany jest w produktach wielu renomowanych firm zachodnich. Włoskie pompy, niemieckie rozpylacze, czy amerykańskie sterowniki komputerowe są standardowym wyposażeniem produkowanych w kraju opryskiwaczy. Co więcej, producenci stosują też osprzęt krajowej produkcji, który nie ustępuje zachodniemu, a jest od nich tańszy. Są to funkcjonalne sterowniki i komputery sterujące takich firm jak Adel, Agrotronik czy Mescomp (opisywaliśmy je we wrześniowym wydaniu AGROmechaniki - 7/2006), wielomembranowe pompy TAD-LEN z Zielonej Wsi, wysokiej trwałości rozpylacze szczelinowe i antyznoszeniowe serii AZ-MM produkowane przez BOTT z Leszna, czy też detale z tworzyw sztucznych od firmy AGROPLAST z Sawina. O dobrej jakości naszych opryskiwaczy mogą świadczyć również sukcesy niektórych producentów na rynkach UE i wschodnich, choć często spotykają się tam z nieco innymi wymaganiami prawnymi oraz klientów.

Autorzy

Miejsce publikacji

Działy tematyczne

Pobierz plik PDF artykułu