Cookie Consent by Free Privacy Policy Generator Update cookies preferences
Drodzy Czytelnicy,

w związku ze zmianą strategii rozwoju firmy podjęliśmy decyzję o zaprzestaniu wydawania miesięcznika "AGROmechanika". Ostatnim numerem, który się ukazał, był numer styczniowy.

W imieniu całej redakcji serdecznie dziękujemy za to, że przez ponad 10 lat współtworzyliście z nami "AGROmechnikę", dostarczaliście pomysłów do kolejnych wydań. Dziękujemy za zaufanie, jakim nas obdarzyliście.

Mamy nadzieję, że koniec wydawania "AGROmechniki" nie oznacza końca naszej współpracy. Dlatego proponujemy zamianę prenumeraty "AGROmechaniki" na prenumeratę dynamicznie rozwijającego się pisma "Bez Pługa". Na jego łamach prezentowane są zagadnienia interesujące zarówno rolników rozważających zastosowanie technologii bezpłużnej, tych, którzy dopiero przestawiają się na tę technologię, jak i producentów mających wieloletnie doświadczenie w uprawie bezorkowej.

Decydując się na przeniesienie prenumeraty "Agromechaniki" na roczną prenumeratę magazynu „Bez Pługa”, otrzymacie dodatkowo numer specjalny – „ABC uprawy bezorkowej”, segregator do kolekcjonowania czasopisma oraz możliwość uczestniczenia w szkoleniach zaplanowanych w ramach projektu „Akademia Bezorkowa”. Poniżej zamieszczamy link ze szczegółowymi informacjami na temat zamiany prenumerat: [Pobierz]

W przypadku braku zgody na przeniesienie prenumeraty zwrócimy pieniądze na podany przez Was numer konta bankowego.
 
Redakcja "AGROmechaniki"
AGROmechanika 1/2008

Park maszynowy Trudno kupić ładowarkę

...oczywiście używaną, w dobrym stanie i za rozsądne pieniądze. Jeszcze kilka lat temu małe ładowarki przegubowe w polskich gospodarstwach spotykało się dość rzadko. Dziś ich widok nikogo już nie dziwi. Chcąc kupić dobrą maszynę z drugiej ręki możemy mieć jednak duży problem. Popyt znacznie przewyższa podaż, natomiast atrakcyjne oferty sprzedaży to rzadkość. Tematem naszego artykułu będą poszukiwania ładowarki używanej w rozsądnej cenie, przyzwoitym stanie, oraz takiej, która posłuży nam jeszcze kilka lat. Pominiemy bogatą ofertę nowego, ale niestety bardzo drogiego sprzętu. Niezorientowanym jeszcze w tym temacie należy uzmysłowić, że najmniejsze fabrycznie nowe modele, a do takich należy zaliczyć maszyny z silnikami o mocy 25-28 KM, kosztują - mimo niskiego kursu euro - w przeliczeniu na złotówki 60-80 tys. zł netto (!). Za modele większe i z mocniejszymi silnikami trzeba zapłacić w granicach 100-120 tys. zł lub więcej. Decydując się na nie będziemy mieli pewność, że nasz nowy przegubowiec poradzi sobie w każdych warunkach i z każdym zadaniem.

Autorzy

Miejsce publikacji

Działy tematyczne

Pobierz plik PDF artykułu