Cookie Consent by Free Privacy Policy Generator Update cookies preferences
Drodzy Czytelnicy,

w związku ze zmianą strategii rozwoju firmy podjęliśmy decyzję o zaprzestaniu wydawania miesięcznika "AGROmechanika". Ostatnim numerem, który się ukazał, był numer styczniowy.

W imieniu całej redakcji serdecznie dziękujemy za to, że przez ponad 10 lat współtworzyliście z nami "AGROmechnikę", dostarczaliście pomysłów do kolejnych wydań. Dziękujemy za zaufanie, jakim nas obdarzyliście.

Mamy nadzieję, że koniec wydawania "AGROmechniki" nie oznacza końca naszej współpracy. Dlatego proponujemy zamianę prenumeraty "AGROmechaniki" na prenumeratę dynamicznie rozwijającego się pisma "Bez Pługa". Na jego łamach prezentowane są zagadnienia interesujące zarówno rolników rozważających zastosowanie technologii bezpłużnej, tych, którzy dopiero przestawiają się na tę technologię, jak i producentów mających wieloletnie doświadczenie w uprawie bezorkowej.

Decydując się na przeniesienie prenumeraty "Agromechaniki" na roczną prenumeratę magazynu „Bez Pługa”, otrzymacie dodatkowo numer specjalny – „ABC uprawy bezorkowej”, segregator do kolekcjonowania czasopisma oraz możliwość uczestniczenia w szkoleniach zaplanowanych w ramach projektu „Akademia Bezorkowa”. Poniżej zamieszczamy link ze szczegółowymi informacjami na temat zamiany prenumerat: [Pobierz]

W przypadku braku zgody na przeniesienie prenumeraty zwrócimy pieniądze na podany przez Was numer konta bankowego.
 
Redakcja "AGROmechaniki"
AGROmechanika Raport Specjalny KOMBAJNY/2008

Prosty, mały kombajn Test kombajnu Hemas Farmer

Niemieccy producenci sprzętu rolniczego kojarzą się nam z dużymi maszynami o potężnych wydajnościach. Ich odbiorcami są głownie duże i specjalistyczne gospodarstwa, które za wspomniane walory użytkowe są w stanie płacić wysoką cenę. Jednak u naszych zachodnich sąsiadów działa firma produkująca kombajny zbożowe dla mniejszych gospodarstw. Firma Hemas Hege Erntemaschinen GmbH w Singwitz niedaleko Bautzen (Niemcy) powstała z połączenia trzech firm: Fortschritt, MDW i Hege. Każda z tych firm istniała na niemieckim rynku po kilkadziesiąt lat i posiadała duże doświadczenie w produkcji kombajnów zbożowych (firma Hege produkowała kombajny na poletka doświadczalne). I choć dla młodszego pokolenia polskich rolników nazwy te mogą nie być mocno kojarzone ze żniwami, to z pewnością dla starszych będą powodem do sentymentalnych wspomnień. Przed laty w Singwitz produkowano znane niemal na całym święcie kombajny Fortschritt i Erntemeister. O ich popularności niech świadczy fakt, że liczbę wyprodukowanych egzemplarzy można wyrażać w setkach tysięcy sztuk. Poza tym, kombajny zbożowe Fortschritt obok Bizonów z Płocka stanowiły przez lata najliczniejszą grupę maszyn żniwnych na polskich polach. Dziś wiele kombajnów rodem z byłego NRD ląduje na złomowiskach, stając się magazynem części zamiennych dla jeszcze będących na chodzie. W Singwitz natomiast, od roku 2006, powstają zupełnie nowe kombajny o nazwie Hemas Farmer.

Autorzy

Miejsce publikacji

Działy tematyczne

Pobierz plik PDF artykułu