Cookie Consent by Free Privacy Policy Generator Update cookies preferences
Drodzy Czytelnicy,

w związku ze zmianą strategii rozwoju firmy podjęliśmy decyzję o zaprzestaniu wydawania miesięcznika "AGROmechanika". Ostatnim numerem, który się ukazał, był numer styczniowy.

W imieniu całej redakcji serdecznie dziękujemy za to, że przez ponad 10 lat współtworzyliście z nami "AGROmechnikę", dostarczaliście pomysłów do kolejnych wydań. Dziękujemy za zaufanie, jakim nas obdarzyliście.

Mamy nadzieję, że koniec wydawania "AGROmechniki" nie oznacza końca naszej współpracy. Dlatego proponujemy zamianę prenumeraty "AGROmechaniki" na prenumeratę dynamicznie rozwijającego się pisma "Bez Pługa". Na jego łamach prezentowane są zagadnienia interesujące zarówno rolników rozważających zastosowanie technologii bezpłużnej, tych, którzy dopiero przestawiają się na tę technologię, jak i producentów mających wieloletnie doświadczenie w uprawie bezorkowej.

Decydując się na przeniesienie prenumeraty "Agromechaniki" na roczną prenumeratę magazynu „Bez Pługa”, otrzymacie dodatkowo numer specjalny – „ABC uprawy bezorkowej”, segregator do kolekcjonowania czasopisma oraz możliwość uczestniczenia w szkoleniach zaplanowanych w ramach projektu „Akademia Bezorkowa”. Poniżej zamieszczamy link ze szczegółowymi informacjami na temat zamiany prenumerat: [Pobierz]

W przypadku braku zgody na przeniesienie prenumeraty zwrócimy pieniądze na podany przez Was numer konta bankowego.
 
Redakcja "AGROmechaniki"
AGROmechanika 10/2008

Okiem konesera Tarpan - polski pickup Polacy też mieli swojego pickupa

Tematsamochodu dla rolnictwa, który zastąpiłby furmankę, poruszany był w Polsce od lat50. XX w. Wprawdzie produkowano lubelskie Żuki, ale te ze względu na wysokie koszty eksploatacji i gabaryty, były użytkowane głównie w państwowym sektorze rolnym. Potrzeby mieszkańców wsi pozostawały w tle. Dopiero na przełomie lat60. i70. nastąpił lepszy \\"klimat\\" dla tego rodzaju pomysłów. Jednak 20 grudnia 1970 r. ekipa Gomułki traci władzę. W rządzie, który utworzył Piotr Jaroszewicz, ministrem przemysłu maszynowego został Tadeusz Wrzaszczyk, który powtarzał często, że Polska nie zna innej drogi rozwoju przemysłu, jak zakup licencji. Na szczęście produkcji czy licencji na samochód rolniczy nikt poważnie wtedy nie rozważał.

Autorzy

Miejsce publikacji

Działy tematyczne

Pobierz plik PDF artykułu